OŚ JELITOWO MÓZGOWA
Ogólny stres związany z walką w jelitach o przetrwanie. Niedożywione Dobre Bakterie szukają pokarmu i go nie znajduję. Zjadają mało wartościowe resztki z naszego ubogiego w prebiotyki pokarmu i próbują jedynie przetrwać. Sygnał stresu mikrobiomu przesyłany jest do mózgu. Na początku wywołuje lekki niepokój, którego zazwyczaj nie rozpoznajemy, pojawiają sie bóle głowy, które ignorujemy, zażywamy leki przeciwbólowe, pijemy kawę, napoje energetyczne – co jedynie sprzyja zaśmiecaniu całego organizmu i stres Dobrych Bakterii się potęguje, a my go coraz bardziej odczuwamy i odczytujemy go jako własny. Przejmujemy stres mokrobiomu, uznając go jako własny. W naszym pożywieniu jest bardzo mało prebiotyków, większość jest najgorszej jakości przez co Dobre Bakterie muszą zużyć bardzo dużo energii aby wydobyć z nich mało substancji odżywczych.
Miewamy też własny stres, związany z jakimś wydarzeniem, które odbieramy jako tragiczne, straszne, nieadekwatne, niesprawiedliwe, zagrażające życiu lub zdrowiu – może to być np. nagła utrata pracy, śmierć bliskiej osoby, zdrada, rozwód, wypadek itp. To jest nasz ludzki stres , wywodzący się z naszych myśli i interpretacji zdarzenia. W takich okolicznościach – nagłego i niespodziewanego stresu, zdarza się, że nagle umiera jakiś szczep mikroorganizmów w mikrobiomie, i objawia się to np. nagłym osiwieniem, łysieniem plackowym, infekcją wewnętrzną, migrenami.
Czy leki farmakologiczne są pomocne w tych sytuacjach
Jestem za tym, żeby zażywać leki uspokajające i inne ratujące życie w takich okolicznościach, bo nagły i silny stres może nas zabić, spowodować zawał, arytmię serca, zatrzymać wszystkie funkcje organizmu – wszystko zależy jak reagujemy na stres, co on dla nas znaczy. Mikrobiom jelitowy jest bardzo wrażliwy na nasze emocje i nie pozostaje obojętny, zawsze w jakimś stopniu reaguje negatywnie, adekwatnie do naszych przeżyć.
Jak to zatrzymać, jak przeciwdziałać
Dobrze odżywione dobre Bakterie, zajmują się swoją rolą, a więc utrzymywaniem barier immunologicznych w organizmie, wymiataniem śmieci i zanieczyszczeń, utrzymywaniem równowagi mikrobiomu i stanem zdrowia całego organizmu. Stabilizują też oś jelitowo mózgową i dzięki temu utrzymujemy jasność myślenia i łatwiej nam jest racjonalizować sytuację. Silny i stabilny mikrobiom jest również bardzo odporny na nasz stres. Mając pod dostatkiem dobrej jakości pokarmu, potrafi się błyskawicznie regenerować. W ciągu pierwszych 6 godzin z JEDNEJ bakterii powstaje 8 nowych bakterii, po 2 godzinach mamy już 256 nowych bakterii , a po 6 godzinach , z wyjściowej jednej bakterii będzie około 17 milionów nowych.
Coraz więcej osób zadaje mi pytanie, czemu nie wiedzieliśmy tego wcześniej ?
Cóż, lecznictwo niekonwencjonalne cokolwiek wiedziało i jest dużo skutecznych receptur leczniczych i wspomagających leczenie z intuicyjnym wykorzystaniem roślin zawierających inulinę – wszystkie te rośliny są jadalne. Lecznictwo akademickie miało mgliste pojęcie, że coś dobrego w nas żyje skoro wraz z antybiotykiem przepisywali tzw. osłonkę, która praktycznie nie działa – ale o tym mało kto wiedział i chyba nadal nie wie. Nadal ta wiedza raczkuje i bardzo wolno wychodzi z podziemia. Rozpoznanie mechanizmów działania i odżywiania mikrobiomu stało się możliwe dopiero w XXI wieku, dzięki niewyobrażalnemu na skalę całej historii ludzkości postępowi techniki .
Human Microbiome Project przeprowadzony w latach 2007 – 2016
to pierwsze takie badania , w wyniku których powstało ponad 600 prac naukowych, opublikowanych w internecie, opisujących nasz mikroświat i jego rolę w naszym życiu. Dzięki temu projektowi kontynuowane są coraz bardziej zaawansowane prace badawcze nad wirusami, bakteriami, grzybami, pierwotniakami i innymi składnikami naszego mikrobiomu jelitowego.
#stres#ośjelitowomózgowa#mikrobiom#topinamburowesmaki#MaToPi2#prebiotyk#DobreBakterie#jelita
