Stomia to chirurgicznie wytworzone połączenie między przewodem pokarmowym i skórą na brzuchu, umożliwiające wydalanie kału z pominięciem jelita grubego.
Najczęstsze przyczyny medycznej konieczności wykonywania stomii
• rak jelita grubego;
• wrzodziejące zapalenie jelita grubego;
• choroba Leśniowskiego-Crohna;
• polipowatość jelita grubego
Zanim wystąpią tak ciężkie stany chorobowe, najpierw, powoli, umiera mikrobiom jelitowy. Powstawanie dysbiozy w okrężnicy przebiega na początku bezobjawowo i często nie mamy o tym pojęcia. Z czasem, zaczynamy borykać się z codziennymi dolegliwościami, jakimi są bóle głowy, zaparcia, hemoroidy, biegunki, wzdęcia. Jeśli upośledzenie funkcji mikrobiomu trwa dłużej, pojawiają się objawy przewlekłe – nietolerancje pokarmowe, zespół jelita drażliwego, cieknące jelito, zapalenie śluzówki, cukrzyca, hashimoto , nowotwór i wiele innych.
mechanizm obumierania mikrobiomu jelitowego
Zdrowa śluzówka jelita grubego wypełniona jest całkowicie Dobrymi Bakteriami. Gdy brakuje pożywienia dla tych bakterii lub zadziała czynnik śmiercionośny, jakaś kolonia Dobrych Bakterii nagle obumiera i w to miejsce, z treści jelitowej, zapadają się inne mikroorganizmy.
Główne czynniki śmiercionośne dla Dobrych Bakterii
brak odpowiedniego dla nich pożywienia
antybiotyki zażywane lub te, które zjadamy nieświadomie, np. w mięsie i przetworach z mięsa, w mleku i nabiale. Inne leki, w tym sterydy, leki przeciwbólowe, IPP i wiele innych
probiotyki
stres
martwe, wysoko przetworzone pożywienie bez wartości odżywczej
nadmiar spożywanego cukru
glifosat
brak aktywności fizycznej
Gdy obumiera choćby garstka Dobrych Bakterii i na ich miejscu nagle znajduje się inny organizm, nasz system immunologiczny rozpoznaje to zdarzenie jako atak i zagrożenie i uruchamia system obronny. W tym miejscu jelito zaczyna przeciekać, czyli do krwi i limfy przedostają się niewłaściwe substancje, a zakończenia nerwowe odbierają nieprawidłowe informacje. W konsekwencji zniszczenia naturalnej bariery ochronnej, zaburzają się szlaki komunikacyjne w całym organizmie. Upraszczając, część ścieków podążających do odbytnicy, przedostaje się do limfy i krwi. To systematycznie zatruwa i dezorganizuje cały organizm. W jelicie grubym zachodzą nienaturalne przemiany biochemiczne, które zmieniają lokalne środowisko w smog sprzyjający aktywacji procesów gnilnych, zapalnych, chorobotwórczych.
Jeżeli nie karmisz swojego mikrobiomu jelitowego, Dobre Bakterie nie mają siły aby się namnażać i przywrócić obumarłą kolonię. Proces mnożenia się bakterii pochłania ogromną ilość energii i wymaga dopływu dobrego jedzenia. Dobrze odżywiane bakterie potrafią się bardzo szybko zregenerować i przywrócić równowagę w jelicie. Bakterie osłabione brakiem pożywienia oraz intensyfikacją czynników śmiercionośnych, zaczynają coraz szybciej umierać i w pewnym momencie jest ich już za mało, żeby chronić jelito przed zmianami chorobowymi.
Stomia nie powinna i nie musi być rozwiązaniem dla dysbiozy.
Odbudowa mikrobiomu jelitowego jest tak samo prosta jak proces jego zniszczenia. Wystarczy odbudować liczebność Dobrych Bakterii i nauczyć się dostarczać im odpowiednie pożywienie każdego dnia.
Naturalna inulina zawarta w topinamburze, w procesie odbudowy mikrobiomu, w 40% zamienia się w biomasę nowych baterii bakterii. Istotne namnożenie bakterii następuje natychmiast, po spożyciu nawet najmniejszej porcji warzywa.
Dobre Bakterie, przy regularnym dostarczaniu właściwego prebiotyku, namnażają się bardzo szybko – z 1 bakterii, po 45 minutach mamy 8 nowych bakterii, po kolejnych 2 godzinach – bakterii 256, a po kolejnych 6 godzinach jest już ponad 16 milionów nowych bakterii.
Zdrowy mikrobiom zabezpiecza szczelność systemu. Rozszczelnienie jelit wyzwala proces autoagresji organizmu.